W niedzielę 24 lipca odbyła się 6 edycja cyklu MTB Cross Maraton. Tym razem miejscem startu była miejscowość Umer w gminie Zagnańsk, a trasę wyścigu poprowadzono po Puszczy Świętokrzyskiej. Był to dla mnie 3 start w tym cyklu w tym sezonie.

Trasa biegła głównie szutrami i bitymi drogami leśnymi, płaskimi lub o niewielkim nachyleniu i wymagała ciągłej jazdy na zakwasie. Na szczęście od czasu do czas wjeżdżaliśmy w teren na „odcinki specjalne”, które przerywały na chwilę monotonię ciągłego dokręcania.

Prawdę mówiąc byłem nieco rozczarowany przebiegiem trasy, szczególnie mając w pamięci bardzo ciekawie poprowadzone wyścigi w Daleszycach i w Nowinach.

Dodatkowo czułem jeszcze „brak świeżości” po przejechanych tydzień wcześniej ponad 200 km na Salzkammergut Trophy.

W efekcie pojechałem nieco poniżej moich oczekiwań zajmując 6 miejsce open.

Na zdjęciu jeden z „Odcinków specjalnych” na trasie Master, punkt kontrolny – przejazd przez „Piekielną Bramę”.